Zaledwie pół roku po uruchomieniu nowej hali produkcyjnej w Siemiatyczach Pronar otwiera kolejne. I to aż trzy, choć tym razem w Narwi (pow. hajnowski), gdzie mieści się również siedziba główna firmy. Każda z powstałych hal ma inną specyfikę, ale ogólny cel przyświecający ich budowie był wspólny. Dalsze zwiększenie mocy produkcyjnych, a w konsekwencji umocnienie pozycji marki w Polsce i ponad 80 innych krajach, gdzie firma eksportuje swoje maszyny i komponenty. Przybędzie też nowych miejsc pracy.

Nowe hale uroczyście otwarto w poniedziałek (12.12.). Wśród licznych gości obecny był Jacek Żalek, wiceminister funduszy i polityki regionalnej, Marek Olbryś, wicemarszałek województwa podlaskiego oraz Bohdan Paszkowski, wojewoda podlaski.

Prezes Pronaru w swoim wystąpieniu nawiązywał do ogromnego kapitału ludzkiego, jakim są ludzie tworzący firmę. Podkreślał również, że w dzisiejszym świecie niesamowicie ważna jest zdolność przedsiębiorstw do opracowywania i wdrażania innowacji.

Małe firmy, które mają obecnie problem z utrzymaniem się, nie tworzą tego co my – podkreślał Sergiusz Martyniuk, prezes Rady Właścicieli Pronaru. – One nie wprowadzają innowacji. My tworzymy duże projekty, a dziś nauka kieruje się ku cyfryzacji i my musimy za tym podążać. Dlatego budujemy też nowy budynek administracyjny, gdzie będą mogli rozwijać się wszyscy wprowadzający te innowacje, bez konieczności wyjazdu za granicę. 

Zatrudnienie jeszcze wzrośnie

W nowo powstałych halach pracę łącznie znajdzie blisko 200 osób. Dołączą oni do liczącej już ponad 3000 osób firmowej kadry, co umocni pozycję Pronaru na czele największych pracodawców w woj. podlaskim. Nowe etaty przewidziane są także po zakończeniu kolejnej inwestycji – w budynku administracyjnym powstającym obok siedziby głównej w Narwi.

Wartym odnotowania akcentem, szczególnie ważnym dla ponad trzydziestu pracowników Pronaru, było ich uhonorowanie Medalami za Długoletnią Służbę oraz Odznaką Honorową „Zasłużony dla Rolnictwa”.  Z ust wręczających medale wiceministra i wojewody padło wiele słów uznania dla zarządu i pracowników firmy.

Ja się zachwycam tym, że strzeżecie tego, co jest Waszą główną siłą tj. intelektualnego dorobku, przekładającego się na projekty, wysokiej klasy produkty, którymi jesteście w stanie podbijać świat – mówił Jacek Żalek, wiceminister funduszy i polityki regionalnej. – Dziś, gospodarka to walka. Przedsiębiorcy muszą starać się o konkurencyjność produktów, a żeby tak się stało, one muszą być innowacyjne.


Nowa przestrzeń dla nowych możliwości

Pierwsza z otwartych hal stanowi część Fabryki Nr. 1 i będą w niej powstawały elementy z tworzyw sztucznych na bazie poliestrów. Są to między innymi elementy składowe produkowanych już przez firmę rozwiązań, a także elementy główne, jak np. zbiorniki wozów asenizacyjnych. Zaletą zastosowania kompozytu w przypadku wielkogabarytowych maszyn jest stosunkowo niewielka waga, przez co coraz chętniej wybierane są przez rolników.

Druga z hal została przeznaczona do produkcji maszyn do zbioru zielonek i organizacyjnie jest częścią Fabryki w Strabli, która istnieje od 2008 r. Dzięki zwiększeniu powierzchni całego zakładu, Pronar zintensyfikuje produkcję wielkogabarytowych maszyn zielonkowych, wśród których są m.in. ponad 10-metrowe kosiarki dyskowe czy jedyne jak dotąd produkowane w Polsce czterokaruzelowe zgrabiarki.

Trzecia z hal to zupełnie nowy rozdział w historii firmy. Jest to zupełnie nowy zakład produkcyjny (Fabryka nr. 4 w Narwi), gdzie będą powstawały nie produkowane dotąd przez nią komponenty – elektryczne wiązki kablowe. Znajdą one zastosowanie w maszynach Pronaru (rolniczych, komunalnych i recyklingowych), a także będą oferowane podmiotom na rynku krajowym i zagranicznym. Podobnie jak osie, układy jezdne, elementy hydrauliki i pneumatyki czy koła tarczowe, które firma z Narwi regularnie dostarcza największym światowym koncernom.